Ostatni dzwonek wypełnił nagrzane czerwcowym słońcem korytarze. Na auli wybrzmiały ostatnie dźwięki piosenki i śmiechy zadowolonych z minionego roku szkolnego uczniów i nauczycieli. Nareszcie lato i wakacje! Wielu pofrunęło do domu na skrzydłach sukcesu-pasek, dyplom, gratulacje.
Niektórych czeka niesławny „sierpień 2011”. Cóż, takie jest życie…
 Uroczystość zakończenia roku jak zwykle była kabaretowo-muzyczna. Usłyszeliśmy kilka przebojów w wykonaniu świetnego duetu Justyny i Roberta, a w dowcipnych dialogach podziwialiśmy przezabawnych chłopaków z IIb- podobno miniony rok też był dla nich równie zabawny.  Całość profesjonalnie poprowadziły nasze dziewczyny - żołnierki i nie tylko : Ania, Klaudia, Paulina i Sylwia.  Oprócz zwykłego, mieliśmy także niezwykle rozstanie ze szkołą. Pani Maria Danuta Słodowa, nauczycielka, która od początku była związana z naszym liceum, odchodzi w tym roku na zasłużona emeryturę. Były kwiaty, piosenki i poezja dedykowana specjalnie Pani Profesor. Teraz wszyscy będą odpoczywać i cieszyć się słońcem i wolnością.
Do zobaczenia po wakacjach.
 

     
   W naszej szkole przez cały rok trwała zbiórka pieniędzy w związku z akcją "Złota pomoc" organizowaną przez Zarząd Polskiego Czerwonego Krzyża w Zawierciu. Uczniowie mieli za zadanie zbierać pieniądze o nominale 1,2 lub 5 groszy. Jeden grosz znaczy niewiele, ale potężna góra złotych monet może przyczynić się do poprawy losu dzieci z najuboższych rodzin. Za zebrane monety zakupione będą podręczniki i pomoce dla najbardziej potrzebujących z naszego rejonu. W czerwcu nadszedł czas podsumowania. W zbiórkę najbardziej zaangażowały się klasy pierwsze. Osobą odpowiedzialną za akcję w szkole była Katarzyna Rybczyńska, która zbierała, segregowała i oddała koordynatorowi w Gminie Pilica zebrane złote monety. Zebraliśmy 7kg 10g monet. Cieszymy się , że mogliśmy przyłączyć do tej akcji i pomóc dzieciakom.

     
   Jeszcze nie wakacyjnie, ale w wakacyjnym nastroju spędziliśmy trzy słoneczne dni w Piwnicznej Zdroju. Klasa Ia i kilka osób z klasy I b odbyły niezwykle intensywny rajd po zielonych szlakach Beskidzkiego Parku Krajobrazowego.
    Gościła nas Pani Jolanta Kosmala, przebojowa kierowniczka ośrodka wypoczynkowego STEFANKA W Piwnicznej Zdroju. Pierwszy dzień upłynął dosłownie i w przenośni na spływie Popradem. Mogliśmy podziwiać dolinę tej rwącej rzeki niesieni jej falami  w błękitnych łodziach, które mknęły omijając kamienie. Nad bezpieczeństwem naszej grupy czuwali dzielni flisacy. Drugi dzień pobytu też był  bardzo intensywny. Wędrowaliśmy wraz z przewodniczką do Obidzy i jeszcze wyżej, by podziwiać panoramę gór-polskich i słowackich Tatr. Przebyliśmy 23 kilometry! Wieczorem zielony kulig, ognisko i konna przejażdżka doliną Popradu. Po krótkiej nocy (kto się wyspał, ten miał humor!) udaliśmy się autokarem do Czorsztyna i Niedzicy. Podziwialiśmy stare zamczyska i nowoczesną technikę-tamę w Czorsztynie. Na koniec, który był nieco deszczowy,  kino w Krakowie i powrót  do domu. Było super!

     
  W mijającym roku szkolnym grupa licealistów kolejny raz uczestniczyła w Programie CEO "Poczytaj mi przyjacielu", opartym na haśle "Bajki uczą, bawią i wychowują".  Młodzi wolontariusze czytają przedszkolakom książki przygodowe, fantastyczne, bajki czy wiersze. Wspólne czytanie to nie wszystko! Uczniowie wraz z najmłodszymi także rysują, tańczą, śpiewają, a nawet przygotowują inscenizacje teatralne. Niektórzy licealiści mieli okazję, często po raz pierwszy, zetknąć się z wolontariatem. Młodzi lektorzy stają się dla maluchów przyjaciółmi. Kontakt z młodszymi uczy nas budowania więzi, odpowiedzialności, cierpliwości, pozwala zdobyć doświadczenie w pracy społecznej , a także odkryć talenty pedagogiczne. Przedszkolaki mile nas  witały za każdym razem kiedy się pojawialiśmy , a i my świetnie się bawiliśmy. Do zobaczenia za rok !!!

     
   Znowu zapachniało sosnowym igliwiem i nagrzanym od słońca brezentem. Klasy mundurowe odbyły obowiązkowe szkolenie wojskowe w Kostkowicach.
    Było jak zwykle dużo wędrówek z mapami, ćwiczenia z zakresu pierwszej pomocy, wspinaczka po skałkach Jury i oczywiście nocne alarmy, bez których szkolenie się nie liczy Dla klas II to już prawie rutyna, a dla klasy I nowe doświadczenie. Jak to mówią: Co cię nie zabije, to Cię  wzmocni. W myśl tej zasady nasi „mundurowcy” wrócili silniejsi, zdrowsi, a przede wszystkim bogatsi o nowe umiejętności i  doświadczenia. Następny obóz we wrześniu. A teraz…WAKACJE!!!

     
   W dniu 27 maja br. podczas uroczystej gali podsumowującej projekt edukacyjny Szkoła Gallopem, JM Rektor WSZMiJO prof. nadzw. dr hab. dr h.c. Andrzej Limański wraz  z Panem Stanisławem Faberem, Śląskim Kuratorem Oświaty wręczyli dyrekcjom i delegacjom 33 szkół ponadgimnazjalnych z terenu województwa śląskiego statuetki i certyfikaty udziału w projekcie. Wyróżniono w ten sposób placówki, które silnie promują wśród uczniów swoich szkół ideę kontynuacji kształcenia na studiach wyższych.
Naszą szkołę reprezentowała pani wice - dyrektor mgr Małgorzata Gomułka, która odebrała statuetkę oraz certyfikat potwierdzający uczestnictwo w wojewódzkiej kampanii edukacyjnej. Uczestnictwo w projekcie uzmysłowiło młodym ludziom stojącym na progu dorosłości,  jak istotne jest kształcenie na studiach wyższych, zdobywanie i wzbogacanie wiedzy oraz niezbędnego na rynku pracy doświadczenia zawodowego.

     
   Jedyni w swoim rodzaju, trzecioklasiści – maturzyści, przeszli 29 kwietnia do ponad pięćdziesięcioletniej historii szkoły. Była uroczysta akademia, przemówienia, kwiaty, wspomnienia zapisane w postaci filmiku z życia klasy):, łzy rozstania zakrapiane nutką satysfakcji-uff….  nareszcie! Teraz przed nimi zmagania z zagadkami z CKE, czyli arkuszami maturalnymi. Na pewno poradzą sobie świetnie.
    Uroczyste zakończenie roku uświetniły klasy II, które przygotowały kapitalne scenki kabaretowe. Trzy lata minęły jak z bicza trzasnął. Czas na dorosłość. Życzymy powodzenia.

     
   28 kwietnia był w naszej szkole dniem otwartym. Od samego rana gościliśmy liczne grupy gimnazjalistów z Pilicy oraz sąsiednich powiatów. Było gwarno, kolorowo i ciekawie.
Każdy mógł na własne oczy zobaczyć sale lekcyjne i pracownie, porozmawiać z nauczycielami, zrobić dyskretny wywiad ze starszymi kolegami na temat atmosfery szkoły.
    Na gości czekały liczne atrakcje. Przygotowaliśmy pokazy działającego w szkole Fight Club Snake, nasi uczniowie i uczennice z klas mundurowych dali pokaz sprawności fizycznej pokonując w brawurowy sposób tor przeszkód, zaproszeni policjanci i strażacy wprowadzali przyszłych uczniów klas mundurowych w tajniki pracy w służbie społeczeństwa.
Najmłodsi licealiści zachęcali do wspólnej zabawy prezentując scenki kabaretowe z życia szkoły. W naszej fotogalerii zamieszczamy kilka zdjęć dokumentujących ten pracowity dzień. Zachęcamy do ich obejrzenia. Być może znajdziecie tam swoje zdjęcia

     
   W dniach 12 – 15 kwietnia uczniowie klas drugich brali udział w wycieczce w Tatry. Program wycieczki był bardzo napięty.  Tuż po przyjeździe i spotkaniu z Panem Markiem – tatrzańskim przewodnikiem, którego niemal od razu wszyscy polubili – ruszyliśmy na górskie szlaki. Przydało się solidne obuwie, kurtki i czapki, ponieważ warunki były zimowe. Śnieg był nie tylko pod nogami ale zaczął również chwilami sypać z nieba. Mimo to wszystkim dopisywały humory i kondycja.
 W drugim dniu po pobudce i śniadaniu ruszyliśmy z naszym przewodnikiem na kolejny „spacerek”. Trasa wiodła Doliną Strążyską, aż do przepięknego wodospadu Siklawica a następnie pięła się na wysokość około 1400 m n.p.m. na Sarnią Skałę. Widoki, po nocnych opadach śniegu, były prawdziwie zimowe. Pan Marek zorganizował wejście na Średnią Krokiew, na której rozbiegu  każdy mógł usiąść na belce startowej i poczuć się niemal jak Adam Małysz, wrażenie było niesamowite. Po powrocie na kwaterę, posiłku i krótkim odpoczynku, dla chętnych zorganizowano wieczorny wyjazd do zakopiańskiego Aquaparku na dwugodzinne wodne szaleństwo. Ostatni dzień wycieczki zaczął się od śniadania i pakowania, po którym pojechaliśmy do Zakopanego. Po wydaniu resztek funduszy ruszyliśmy w drogę powrotną do Pilicy. Nie było osoby, która byłaby niezadowolona z wyjazdu. Najlepszym dowodem jest to, iż duża grupa uczestników wyraziła chęć kolejnego wypadu w Tatry, tym razem na dużo bardziej „ekstremalne” trasy.
 
     
   Jak zwykle  pamiętająca o naszym Liceum,  Anna Otrębska Jaskuła sprawiła nam świetny prezent. Zza oceanu przyfrunęła do nas, jak jaskółka na wiosnę pomoc naukowa na miarę XXI wieku. W niewielkim, kartonowym pudełeczku opatrzonym dopiskiem: PIERWSZY W POLSCE, znaleźliśmy Uniwersalny słownik języka polskiego w wersji elektronicznej, czyli na urządzeniu popularnie zwanym  pen drive.
    Ten mały „mądrala” zawiera 100 000 haseł, sieć relacji znaczeniowych, idiomy, frazy i przysłowia. Na pewno wykorzystamy go na lekcjach języka polskiego. Będzie świetnie współgrał z tablica multimedialną. Oj, zabrzmiało zupełnie jak u Mrożka…choć to nie Atomice, lecz Pilica. Serdecznie dziękujemy !


     
   Z  pałacu w Pilicy do klasztornej celi, to tytuł wystawy, która została otwarta w środę w naszej szkole. Stare fotografie, których główna bohaterka jest Maria Epstein można podziwiać nad aulą na jednej ze ścian galerii. Zaklęty w nich czas pokazuje trudy życia skromnej, ale niezwykłej kobiety.
    Magdalena Maria Epstein urodziła się w Pilicy w 1875 roku. W pamięci Polaków zapisała się jako pomysłodawczyni i organizatorka szkół dla pielęgniarek.  Jej  życie obfitowało w różne ciekawe epizody. Jako córka właściciela pałacu w Pilicy mogła żyć w dostatku do końca życia, Maria od zawsze czuła jednak potrzebę służenia ludziom. Kiedy wybuchła I wojna światowa Maria Epstein poświęciła się całkowicie ratowaniu rannych na froncie żołnierzy, nie zwracając uwagi na uch narodowość. W wieku 56 lat spełniła swoje marzenie i wstąpiła do klasztoru. Do końca swoich dni służyła Bogu i ludziom. Umarła w 1947 roku po ciężkiej chorobie. Obecnie trwa proces beatyfikacji tej niezwykłej kobiety.
    Wystawa została uroczyście otwarta w ubiegłym tygodniu. Swoja obecnością zaszczycili nas goście związani z Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Pilickiej, pan dr Józef Słaboń, pan Edward Szumara oraz ojciec dr Wacław Michalczyk, gwardian klasztoru oo. Franciszkanów w Pilicy. Goście ze swadą opowiadali o bohaterce wystawy. Sprawili, że postać Marii Epstein ożyła i stała się bliższa uczniom naszej szkoły.
    Uroczystość uświetnił występ artystyczny młodzieży.

     
   W pocie czoła, mozolnie, ale skutecznie uczniowie klas mundurowych naszej szkoły zdobywali kwalifikacje uprawniające ich do  udzielania pierwszej pomocy.   W ramach unijnego programu First Aid Certyfikate – czyli Certyfikat Pierwszej Pomocy, odbył się cykl zajęć. Młodzi ratownicy szkolili się pod czujnym okiem fachowców. Pracowali z poświęceniem, czasem musieli zejść do parteru. Pierwsza część to zajęcia teoretyczne.  Uczniowie dowiedzieli się wielu pożytecznych rzeczy na temat  postępowania z ludźmi chorymi na padaczkę, rannymi i  nieprzytomnymi. Druga część była wypełniona  zajęciami praktycznymi z zakresu pierwszej pomocy. Na zakończenie  uczestnicy zdawali egzamin w formie pisemnej i praktycznej. Wszysc  skończyli kurs mądrzejsi  i sprawniejsi, a co najważniejsze –  zawsze gotowi do udzielania  pierwszej pomocy.

     
   21 marca w Miejskim Ośrodku Kultury im. Adama Mickiewicza  w Zawierciu, popularnym, odbył się 56 Ogólnopolski Konkurs Recytatorski. 
    W barwach naszej szkoły startowały 4 osoby. Konrad Kontowicz, Piotr Sendra, Paulina Śmietana i Sylwia Wyleciał. Paulina zdobyła laur zwycięstwa, w brawurowy sposób recytując fragmenty Laury i Filona oraz Dzienniki Bridget Jones. Konrad zdobył wyróżnienie, pozostali uczestnicy zaprezentowali swoje umiejętności z dużą klasą. Poziom konkursu, o czym wiedzą ci, którzy stratowali we wcześniejszych edycjach jest niezwykle wysoki, a komisja bardzo wymagająca.
    Paulina została wytypowana do dalszych zmagań w Częstochowie, gdzie na szczeblu regionalnym będzie reprezentować nie tylko nasza szkołę, ale także Powiat Zawierciański.
Tam stawka jest już duzo większa. Najlepsi recytatorzy będą ubiegać się o udział w finale ogólnopolskim, gdzie nagrodą jest indeks do szkoły teatralnej.

     
 8 marca w tradycji szkoły jest dniem wesołych happeningów. Tym razem połączone siły klas drugich, głównie męskie, przygotowały parodię Romea i Julii.
Ku czci płci pięknej oczywiście. Były kwiaty, życzenia i morał płynący z przedstawienia.
Nie jest łatwo być kobietą, niestety…



     
   W ramach projektu EFS Wybieram Realizuję Osiągam odbyły się bardzo ciekawe zajęcia z przedstawicielami śląskich uczelni.  Wykładowcy Uniwersytetu Śląskiego, Politechniki Śląskiej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego zaprezentowali w ramach doradztwa zawodowego ofertę, jaką przygotowano na nadchodzący rok akademicki maturzystom. Młodzież zdobyła wiele cennych informacji, które na pewno będą pomocne w dokonaniu wyboru kierunku studiów. Rozdano ulotki informacyjne i zaproszenia na Juwenalia. Wkrótce matura. Na  tych, którzy osiągną najlepsze wyniki czekają miejsca na śląskich uczelniach. Trzymamy kciuki!

     
    25 lutego. Dzień jak każdy  inny w naszej szkole. Ale to właśnie dzisiaj uczniowie z klasy I a, wraz  z wychowawczynią, Iwoną Kuraś,  przygotowali quiz oraz krótką scenkę. Dlaczego? Dzisiaj dzień JĘZYKA POLSKIEGO! Mówimy, piszemy, wysyłamy sms-y, ale często zapominamy, że to ten sam język, którym posługiwał się Kochanowski i Mickiewicz. Ten sam, ale jakże inny. Współczesny. Na jednej z lekcji mieliśmy okazję do wspólnej zabawy. Każda klasa wytypowała do rywalizacji trzyosobową drużynę znawców przedmiotu.  Każda drużyna musiała wykazać się praktyczną znajomością języka polskiego. I cóż się okazało? To, że posługujemy się językiem w codziennych sytuacjach nie zawsze oznacza, że jesteśmy świadomymi użytkownikami. Rywalizację wygrała klasa III. Gratulujemy zwycięzcom.
     
    W dniu 18.02.1011r. uczniowie klas mundurowych mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności na strzelnicy w Chorzowie. Strzelanie zostało poprzedzone wykładem mjr K.Hasiaka połączonym z prezentacją broni znajdującej się aktualnie na wyposażeniu wojska i policji. Po odpowiednim instruktażu,  uczniowie  mieli  okazję  strzelać z pistoletów maszynowych, będących na wyposażeniu służb specjalnych. Każdy wykonywał po siedem strzałów z pozycji „stojąc”. Emocje były tak wielkie, że wielu strzelającym trzęsły się ręce. Wyniki strzelania były bardzo zróżnicowane. Nie lada pochwałę usłyszał K. Kontowicz z klasy I b, po jego strzelaniu mjr Hasiak stwierdził, że takich wyników
nie powstydził by się niejeden żołnierz czy policjant.

     

     
     W Zespole Szkół w Pilicy, od września bieżącego roku szkolnego działa klub sportów walki „ Fight Club Snake ”.
Treningi odbywają się w każdy wtorek o godzinie 19.00, oraz w piątki o godzinie 17.00 w Sali fitness, która znajduje się na hali sportowej. Uczestnicy zajęć mogą poznawać zasady różnych sztuk walki takich jak: boks, kick-boxing, K1 oraz taekwondo.
Licealiści bardzo chętnie biorą udział w zajęciach. Całkiem niedawno kilkoro uczniów z naszej szkoły - Jagoda Gaweł, Kacper Korczyński oraz Dawid Sobstel zdało egzamin na stopnie uczniowskie w taekwondo. W taekwondo stopień zaawansowania zawodnika oznacza noszony przez niego pas. Nasi młodzi zawodnicy – Jagoda, Kacper i Dawid zdali egzamin na 9 stopień zaawansowania (biały pas z żółtą belką). Każdy trening prowadzony przez Pawła Stolarskiego jest zawsze świetnie przygotowany. Uczestnik takich zajęć może podczas 1,5 godzinnych ćwiczeń bardzo wiele się nauczyć. Klub może pochwalić się profesjonalnym sprzętem takim jak: worki treningowe, tarcze, specjalne skakanki oraz piłki lekarskie i inne niezbędne rzeczy. Uwaga! Pierwszy trening gratis! Cena jest przystępna, a dla uczniów naszej szkoły klub przewidział specjalną promocję.
Więcej informacji można uzyskać u trenera (tel. 512-993-584)


    29 października z okazji Halloween naszą szkołę odwiedziły przeróżne duchy i zjawy. Z tego powodu mocno przestraszeni nauczyciele woląc nie zadzierać z istotami z zaświatów zrezygnowali tamtego dnia z odpytywania swych nietypowych uczniów. Choć czasem powiewało grozą to żadna z wiedźm nikogo nie zamieniła w żabę, więc wszystko zakończyło się szczęśliwie, a zabawa była doskonała.



     9 października , tak jak tradycja nakazuje, odbyło się "powitanie kotów".Wszyscy uczniowie  pierwszych  klas obowiązkowo musieli wziąć udział w zorganizowanych otrzęsinach, by stać się pełnoprawnymi członkami naszej szkolnej społeczności.Konkurencji było wiele i bardzo zróżnicowane , ale nasze dzielne kociaki nie wybrzydzały!  Pierwszoklasiści wzięli udział m. in.  w quizie z WOSu – czyli Wiedzy O Szkole. Pytania często były podchwytliwe, wymagały nie lada spostrzegawczości. Niejedno z nich wywołało na auli gromki śmiech. Jury nieco wyżej oceniło klasę Ia,  ale wszyscy uczniowie spisali się wspaniale!


 Uczniowie liceum wysłuchali bardzo wzruszającego programu z okazji obchodów Dnia Papieskiego, zaprezentowanego przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 i  Gimnazjum nr 1 w Pilicy. Prezentacja multimedialna przedstawiająca Ojca Św. i jego przesłania, przeplatana pięknym śpiewem chóru, na pewno pozostaną na długo w naszej pamięci. Dziękujemy!




 29.09.2010 r w naszej szkole obchodziliśmy Europejski Dzień Języków Obcych. Przygotowany przez p.Tomasza Dylkowskiego program obejmował dwie części. W pierwszej - o charakterze informacyjnym  -  pogłębiliśmy  naszą  wiedzę  o  Zjednoczonym Królestwie. Druga część to świetne przedstawienie znanej wszystkim bajki o  Kopciuszku -oczywiście w języku angielskim.
You live and learn !


 20 września klasa mundurowa wyjechała na poligon w Lublińcu. Z relacji uczniów wynika, że łatwo nie było: dni wypełnione od świtu do nocy wg planu : pobudka, ciężka zaprawa, śniadanie, zajęcia, obiad, zajęcia, kolacja, apel, sen. Nocne alarmy też dawały niektórym mocno w kość. Urozmaiceniem twardego, żołnierskiego życia były wizyta w Jednostce 1 Pułku Komandosów Specjalnych w Lublińcu, a także spotkanie  z przedstawicielami policji, w czasie którego uczniowie zapoznali się ze specyfiką pracy technika kryminalnego i policjanta prewencyjnego. Wyrazy uznania dla pani Małgorzaty Gomułki, która- równie dzielnie jak uczniowie -  znosiła trudy poligonu.


 Już od pierwszych chwil pobytu na obozie odczuliśmy mocną, wojskową rękę, która wisiała nad nami jak przysłowiowy "miecz Damoklesa". Naszym tymczasowym domem stał się duży, szarozielony namiot. Na zbiórce zapoznano nas z Regulaminem poligonu. W żołnierskim slangu pluton z Pilicy otrzymał nazwę "Charlie". Zajęcia grupowe: bieganie podczas zaprawy, strzelanie czy leżenie w okopach -które rzecz jasna wcześniej musieliśmy wykopać -to jedne z nielicznych atrakcji, które nas spotkały. Dzięki pożywnym obiadom w stołówce mieliśmy siłę do ciężkiej, codziennej pracy. Dyscyplina i sprawność fizyczna to dwa główne cele, które kadra obozu chciała osiągnąć. Największe trudności sprawiły nocne warty i alarmy. W tym roku mieliśmy okazję spróbować naszych sił w przeprawie przez rzekę. Mimo zmęczenia i drobnych kontuzji będziemy miło wspominać czas spędzony w ekstremalnych warunkach.


  Morza szum, ptaków śpiew, długie spacery po wygrzanym słońcem, złotym piasku…  sopockie molo, górskie stoki, jeziora… Dlaczego to tak szybko minęło?!