ZJAZD ABSOLWENTÓW
ZJAZD ABSOLWENTÓW - 60 LECIE SZKOŁY
- AKTUALNOŚCI
- NUMER KONTA I DANE DO WPŁATY
- PUNKTY GDZIE MOŻNA ZAREZERWOWAĆ NOCLEGI
- KOMITET ORGANIZACYJNY
- PROGRAM
- DYREKTORZY
- ABSOLWENCI
- NAUCZYCIELE
- WSPOMNIENIA UKRYTE W FOTOGRAFIACH
- KWESTIONARIUSZ ZGŁOSZENIA NA ZJAZD
- KONTAKT W SPRAWIE ZJAZDU
- HISTORIA LOPUBLIKACJA Z OKAZJI 60 - LECIA LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO (W WERSJI PDF)
- ZDJĘCIA ZE ZJAZDU ZDJĘCIA Z DRONAROZLICZENIE ZJAZDU
SZKOŁA KIEDYŚ

SZKOŁA DZIŚ

Szanowni Państwo,
ani się obejrzeliśmy, jak minęło dziesięć lat od ostatniego zjazdu
absolwentów pilickiego Liceum. W tym roku obchodzimy 60 lat jego
istnienia- jest to ważny , ale i miły powód do ponownego
spotkania się w sobotnie popołudnie 18 czerwca. Z okazji jubileuszu
przygotowujemy publikację nieco inną niż ta sprzed dziesięciu lat.
„Liceum pilickie – przeszłość i teraźniejszość”
–roboczy tytuł wskazuje na jej charakter. Chcemy przypomnieć
naszą szkołę sprzed lat i pokazać jej dzień dzisiejszy.
Próbujemy ogarnąć w niej historię Liceum, dawniej
„bezimiennego”, dzisiaj noszącego imię Królowej
Elżbiety z Pilczy. W naszej publikacji chcemy utrwalić w pamięci ten
szczególny w życiu szkoły dzień nadania jej imienia, przybliżyć
postać jej patronki, związanej tak mocno z dziejami Pilicy i Polski.
Mamy też zamiar odtworzyć niektóre fakty z bogatej historii
Liceum, np. działania piliczan, które doprowadziły do powstania
szkoły ogólnokształcącej oraz internatu. Korzystamy m.in. z
ciekawego materiału faktograficznego udostępnionego przez absolwentkę
naszej szkoły, panią Grażynę Latacz.
Zrębem publikacji jest jednak rozdział, w którym
–wykorzystując nadesłane zdjęcia- pokażemy szkołę dawniej i
współcześnie. Fotografie z różnych lat postaramy się tak
zestawić, by stanowiły ilustrację słów Byrona „Tu zaszła
zmiana w scenach mojego widzenia”. Naszym zamiarem jest uchwycić
zmiany nie tylko w wyglądzie budynku szkoły, jego otoczenia,
wyposażenia sal i pracowni, ale przede wszystkim w szkolnej
obyczajowości, wyglądzie uczniów, sposobie urządzania
studniówek, uroczystości szkolnych, imprez
środowiskowych…
Nie ukrywamy, że ta część książki jest ciągle „in statu
nascendi”- w trakcie dziania się.
Ciągle otrzymujemy nowe zdjęcia (fascynujące!).Spieramy się ,
które wybrać i opatrzyć wspomnieniowym komentarzem. Czego nam
brakuje? Fotografii przedstawiających pracownie: techniczną prof.
Żyłki( bądź tajemniczego zaplecza!), pracowni fizycznej oraz zdjęć
ilustrujących życie w internacie – to oficjalne i nieco mniej
oficjalne. Za wszystkie uwagi, wspomnienia, refleksje i zdjęcia
przesłane na adres zspilica@o2.pl będziemy bardzo wdzięczni. Alicja
Barczyk, Iwona Kuraś
60 lat minęło…
W tym roku pilickie liceum obchodzi jubileusz 60-lecia. 60 lat to
mało i dużo.
Mało, jeśli weźmiemy pod uwagę historię oświaty w Pilicy, która
sięga początków XV w. i liczy sobie ponad 600 lat. Dotyczy ona
głównie działalności szkoły podstawowej. W ciągu tych sześciu
wieków pilickie szkolnictwo było głównie kościelne.
Przeżywało także wzloty i upadki. Również i piliczanie
różnie podchodzili do nauki. W XV w. chętnie z niej korzystali,
o czym może świadczyć całkiem spora ich liczba na Akademii Krakowskiej.
Potem było nieco gorzej, ale szkoła funkcjonowała nieprzerwanie, nawet
w okresie zaborów i II wojny światowej. Początki szkolnictwa
średniego w Pilicy to prawdopodobnie rok 1917, gdy powstało prywatne
Progimnazjum Ogólnokształcące. Zlikwidowano je dosyć szybko
– po 3 latach działalności – z powodu zbyt dużego czesnego.
Obecne Liceum Ogólnokształcące zaczęło działać 1.09.1956 r. jako
Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego i Licealnego, a od
1.09.1967 r. oddzieliło się od szkoły podstawowej i rozpoczęło
samodzielną działalność. Jednak do 2006 r. obydwie instytucje
funkcjonowały w tym samym budynku. Przez wiele lat szkoła była w pewnym
sensie wyjątkowa – było to bowiem jedno z nielicznych w Polsce
liceów wiejskich. Sytuacja zmieniła się dopiero po
przywróceniu Pilicy praw miejskich w 1994 r. Dużo, jeśli
uświadomimy sobie, ilu uczniów opuściło progi tej szkoły w ciągu
tych minionych 60. lat. A grupa absolwentów jest całkiem pokaźna
– to około 3 tysięcy ludzi! Dziś są oni nie tylko dorośli, ale i
dojrzali. Każdy z nich wyposażony tu został w wiedzę, która
zaprocentowała w różny sposób. Wielu absolwentów
zrobiło kariery. Znajdziemy wśród nich wykładowców
wyższych uczelni z różnymi tytułami naukowymi, np. Uniwersytetu
Śląskiego, Jagiellońskiego, KUL –u. Lekarzy specjalistów z
różnych dziedzin pracujących w klinikach, szpitalach,
przychodniach. Nauczycieli różnych przedmiotów
pracujących w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjach,
szkołach średnich. Wystarczy spojrzeć na kadrę w szkołach naszej gminy
- większość z nich to absolwenci pilickiego liceum. Dodajmy do tego
prawników, pracowników administracji publicznej,
pracowników służby zdrowia, księży, prywatnych
przedsiębiorców, ekonomistów i wielu, wielu
innych…
Dużo, jeśli weźmiemy pod uwagę ilość wspomnień związanych tą szkołą.
Każdy z kolejnych roczników to kopalnia opowieści o tym, co tu
przeżyli, pobierając nauki. Te wspomnienia dotyczą nauki, nauczycieli,
starego budynku szkoły. A wiadomo nie od dziś, że wspomnienia są
najcenniejsze i „zawsze bez wad”.
Dużo, jeśli spojrzymy na listę pracujących tu w ciągu tych 60. lat
nauczycieli. A o wielu z nich ich byli uczniowie mogliby opowiadać,
opowiadać… Wielu z nich to postacie – legendy, o
których zapomnieć się nie da, którzy ciągle żyją we
wspomnieniach swoich uczniów. To nauczyciele, którzy
tworzyli historię tej szkoły, wpisując się w nią na trwałe i, jak
twierdzą absolwenci, bez nich nie byłoby tego liceum. Maria Lepiarczyk